„Jestem sobie mały miś, śmieszny miś znam się z dziećmi nie od dziś…”
25 października, oprócz uczniów, do naszej szkoły zawitały ich ulubione przytulanki. Stało się tak za sprawą organizowanych po raz pierwszy w naszej szkole obchodów Światowego Dnia Pluszowego Misia. Rozpoczęły się one kilka dni wcześniej w świetlicy szkolnej, gdzie uczniowie wykonywali portrety pluszowych misiów. W sali zagościły różnej wielkości misie wykonane kilkoma technikami plastycznymi – były kolorowanki, wyklejanki, wycinanki oraz wesołe misie z origami. W ten sposób uczniowie przygotowali się do misiowego święta. W poniedziałek już przy wejściu do szkoły witała wszystkich wesoła, „trójmisiowa delegacja”, która miała w tym dniu pilnować porządku. Większość dzieci odpowiedziała na apel organizatorów i przyniosła do szkoły swoich pluszowych przyjaciół. Okazało się, że w „zerówce” każdy miał ze sobą misiaka, z wychowawczynią włącznie. Na jednej z przerw wszyscy zabrali maskotki na boisko. Na dworze, mimo ponurej, jesiennej pogody, zrobiło się kolorowo i bardzo „misiowo”. Misie były różne – od malutkich poczynając, a kończąc na równych wzrostem z dziećmi. Było widać, że niektóre są bardzo często przytulane, bo mają poprzecierane futerko i oklapnięte uszka. Okazało się, że nawet w piłkę można grać z misiem – co prawda w kieszeni, ale jednak… Przez cały dzień podczas przerw po boisku biegały dzieci z pluszakami pod pachą lub w ręce. Wszyscy chętnie pozowali do wspólnych fotografii, aby utrwalić ten miły dzień. Na wszystkich, którzy nie zapomnieli o przyniesieniu misia, czekała słodka niespodzianka. Ciekawe, kiedy znowu misie odwiedzą naszą szkołę…
A. Klimas, M. Błaszkowska