Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy…

Home / Archiwum / 2013 / 2014 / Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy…

Od kilkunastu lat dla naszej szkoły takim niezwykłym dniem jest przedostatnia niedziela przed Świętami Bożego Narodzenia. W tym dniu odbywa się bowiem kiermasz bożonarodzeniowy, któremu towarzyszy wystawa prac biorących udział w Rodzinnym Konkursie Szopek Bożonarodzeniowych.

Przygotowania do imprezy zaczynają się o wiele wcześniej. Już na początku grudnia w klasach rozpoczynają się, często bardzo żmudne, prace nad ozdobami świątecznymi. Uczniowie, wychowawcy i rodzice prześcigają się w wyszukiwaniu oryginalnych pomysłów na stroiki, świeczniki, bombki, anioły, kartki świąteczne wykonane w różnych technikach, z wykorzystaniem przeróżnych materiałów. Ozdoby są niepowtarzalne, zrobione ręcznie, z jak najtańszych materiałów, zadziwiają gości i pozwalają zebrać pieniądze na klasowe wycieczki. Unoszący się początkowo w całej szkole zapach farb i lakieru z czasem ustępuje miejsca bardziej świątecznym aromatom korzennych przypraw, pomarańczy, goździków, pierników i świątecznych ciasteczek wypiekanych przez niektóre klasy. W szkole panuje niezwykła, świąteczna atmosfera.

Tegoroczny kiermasz był jednak dla nas wyjątkowy, bo po raz pierwszy organizowany w nowej formule, z tak dużym rozmachem. Przygotowanie wszystkiego wymagało wielkiego nakładu pracy i czasu, jednak efekt jaki osiągnęliśmy, był tego wart. Cała impreza odbywała się w sali gimnastycznej, gdzie dzięki pięknym, świątecznym dekoracjom przygotowanym przez panie Annę Kordowską, Annę Klimas, Renatę Grzędę i Marlenę Błaszkowską oraz technicznemu wsparciu pana Łukasza Kontowicza udało się stworzyć niezwykły nastrój. Obok stoisk poszczególnych klas oraz przygotowanej przez panią Hannę Skrzypczak wystawy szopek bożonarodzeniowych po raz pierwszy na kiermaszu pojawiła się zorganizowana przez panią Marlenę Błaszkowską kawiarenka z kawą, herbatą i pysznym ciastem upieczonym i sprzedawanym przez rodziców. Można było nie tylko kupić oryginalne ozdoby świąteczne, ale także wypić kawę, skosztować domowych wypieków, poczytać szkolną gazetkę Echo Szkoły i obejrzeć przygotowaną przez panią Joannę Błażejczyk prezentację zdjęć z ubiegłorocznych imprez szkolnych. Pięknie udekorowane kawiarenkowe stoliki, blask świec i dziesiątek choinkowych lampek, unoszący się w powietrzu zapach świerku, pomarańczy z goździkami i domowych ciast stworzyły niezwykle przytulną atmosferę. Świąteczny nastój sprzyjał rozmowom i wspomnieniom, często kolegów ze szkolnej ławy sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat. Niezwykła atmosfera zatrzymywała gości w szkole na dłużej. Miło było widzieć na kiermaszu nie tylko stałych bywalców, ale także wielu nowych gości. Okazało się, że akcja promocyjna prowadzona m.in. za pomocą wideo maili przez pana Łukasza Kontowicza była skuteczna.

Organizacja imprezy nie byłaby możliwa bez pomocy wielu rodziców, którzy nie tylko przygotowali z dziećmi ozdoby na kiermasz, ale również dostarczyli materiały do dekoracji szkoły, upiekli ciasta i zajęli się obsługą kawiarenki. Wszystkim, którzy włączyli się w przygotowanie imprezy organizatorzy serdecznie dziękują.

Marlena Błaszkowska